tu jesteś:   STRONA GŁÓWNA
Poznaj Tatry
NATURA
   Zielony Świat Tatr
   Zwierzęta Tatr
   Klimat, Skały i Wody
   Kronika wydarzeń przyrod.
KULTURA
   Historia
   Etnografia
Filmy edukacyjne
AUDYCJE RADIOWE
ATLAS ROŚLIN
ATLAS GRZYBÓW
ATLAS ZWIERZĄT
PANORAMY TATR
INNE GÓRY
BLOG / NEWSY
WSPÓŁPRACA


BLOG / NEWSY
Franz Jozef - lodowiec
 dodano: 21 Lutego 2008


Naopowiadałem na calym Podhalu, jakie to niesamowite relacje będą na poznajtatry.pl, a tymczasem okoliczności nie sprzyjają pisaniu. Mało tego w internecie są dwa blogi z NZ naprawdę na świetnym poziomie, dla mnie na razie nieosiągalnym.
 
Od czasu wizyty w Wellington przemieściliśmy się około 500 kilometrów na południe na zachodnie wybrzeże Wyspy Południowej. W tej chwili siedzę nad rzeką lodowcową u podnóża lodowca Franz Jozef (ładne miejsce). Pierwszym jednak celem był Park Narodowy Abel Tasman nad Zatoką Tasmańską, gdzie jak ktoś napisał w internecie jest raj na Ziemi. W pewnym sensie można powiedzieć, że udało nam się znaleźć miejsce odpowiadające biblijnemu opisowi. Dotarliśmy do plaży otoczonej wspaniałymi lasami z drzewiastymi paprociami i palmami. Sceneria jak z epoki karbonu. Nie zdziwił bym się gdybym zobaczył tutaj metrowej wielkości ważkę lub dwumetrowego skorpiona. Nie wiem jednak, czy jest coś w Księdze Rodzaju o muchach, ale jeśli jest to kwestia przemilczana to znaczy, ze spisujący dzieje był nieuczciwy, albo nasz raj był nie dość doskonały. Owe muszki prześladują zresztą człowieka w każdym miejscu w NZ, a są wyjątkowo krwiożercze.
 
W PN Abel Tasmana udało mi się znaleźć fragment kapitalnego lasu, który ze względu na oryginalność wyglądu mogę śmiało zaliczyć do najładniejszych jakie do tej pory widziałem. Ów las zdetronizował nawet chilijskie araukarie i gwatemalskie lasy równikowe.
 
Tak sobie po tej Nowej Zelandii jeżdżę, chodzę i przyglądam się wszystkiemu. Zanim tu przyjechałem nasłuchałem się różnych informacji, zwykle że jest to najpiękniejszy kraj na świecie.  Potwierdzam fakt, ze tutaj widziałem najładniejsza plaże w życiu, kapitalne, krystaliczne czyste rzeki, kolorowe wulkany, najładniejsze lasy na świecie, niezwykłe góry i lodowce, z którymi trudno konkurować. Zanim jednak wystawie Nowej Zelandii ocenę za całokształt dokonań na polu ochrony przyrody i środowiska naturalnego ( w sześciostopniowej skali Skrzydłowskiego) mam dwa pytania. Który, Waszym zdaniem, kraj z listy podanej niżej (chodzi o kraje, w których byłem) ma najlepiej zachowany stan środowiska naturalnego, a który jest najbardziej zdewastowany.
 
1. Nowa Zelandia
2. Nepal
3. Chile
4. Argentyna
5. Meksyk

 
Za 5 pierwszych prawidłowych odpowiedzi na oba pytania stawiam Żywca w Szałasie u Andrzeja Stopki na Krzeptówkach (oczywiście w Zakopanem). Odpowiedzi proszę przesyłać na adres skrzydlowski@wp.pl. Jestem bardzo ciekawy Waszej opinii (wyobrażenia) o tym jak świat wygląda. Konkurs trwa do następnego znalezienia przeze mnie internetu, może do jutra!
 
Przy najbliższej okazji napiszę coś więcej o ludziach w NZ, ale uprzedzam z Nowozelandczykami mamy niewiele do czynienia. Po kraju podróżują przede wszyscy Anglicy, Amerykanie (wczoraj podrzucili nas na stopa Kalifornijczycy) i oczywiście ... Niemcy. Ci są wszędzie. Uwagi na ich temat wyraziłem już w blogu z Meksyku. Zaczynam wierzyć jednak w spiskową teorie dziejów, ze oni po prostu jeżdżą tam gdzie ja, dlatego zawsze ich spotykam.


TSkrzydłowski





«« Powrót do listy wiadomości
    Drukuj     Wyślij znajomemu    Ilość odwiedzin   4198



POZNAJ TATRY Copyright © MATinternet s.c. - Z-NE.PL - ZAKOPANE 1999-2024  ::  13806591 odwiedzin od 2007-01-09   ONLINE: 2